poniedziałek, 18 maja 2020

Ostry cień wyzwania


Z powodu ciągle trwającej pandemii trudno oczekiwać w najbliższych tygodniach i nawet miesiącach imprez masowych czy bardziej kameralnych, lecz otwartych spotkań, w tym rzecz jasna zlotów ostrożerców. Można jednak powspominać te, które być może się zaliczyło, planować nowe w dalszej przyszłości czy przygotowywać się nieco na ewentualny udział w konkursach i wyzwaniach.
Te ostatnie znam nieco jedynie jako widz – potrafią jednak być naprawdę efektowne i zabawne. Znajdują swych zapalonych praktyków, jak i "wszechwiedzących" teoretyków. W internecie znaleźć można różne rady dla potencjalnych uczestników challenge'ów. Jeden mnie zaciekawił – mimo iż jak dotąd nie planuję udziału w konkursie na jedzenie ostrych papryk.

Clifton Chili Club ma dla śmiałków, którzy chcieliby uczestniczyć w czymś takim, podpowiedzi zebrane o dziesięciu punktach. Oto one:
  1. Bądź nowicjuszem. Zdziwiło mnie to – CCC twierdzi jednak, że większość zwycięzców takich konkursów to ludzie, którzy nigdy wcześniej nie brali w nich udziału, zaś wcześniejsi laureaci rzadko wygrywają ponownie. Ujmując rzecz lapidarnie, żółtodziób nie wie, co go czeka, i ma to być jego atutem.
  2. Zadbaj o swój żołądek. Tłuste produkty mleczne, takie jak np. śmietana, lody, ser mogą złagodzić palenie w żołądku, zaś żywność bogata w błonnik (CCC wskazuje w tej roli banany) może ułatwić przejście skonsumowanych papryk przez przewód pokarmowy.
  3. Bądź kobietą. Mowa o "męskiej" konkurencji, kobiety stosunkowo rzadko decydują się na uczestnictwo w niej, jednak te, które to uczynią, mają często osiągać dobre wyniki. (Przy okazji: niedawno pisałem m.in. o odmiennych motywacjach mężczyzn i kobiet, wybierających ostrą dietę.)
  4. Skoncentruj się na sobie, a nie na rywalach.
  5. Nie kryj bólu. Nie staraj się za wszelką cenę zachować pokerowej twarzy.
  6. Pamiętaj, że w rzeczywistości nie płoniesz.
  7. Gryź papryki jak najkrócej. Jak najszybciej je połykaj.
  8. Nie narzekaj na rozmiary owoców. Nawet jeśli rzeczywiście otrzymasz do zjedzenia nieco większe papryczki niż te, z którymi zmagać się będą rywale.
  9. Nie próbuj oszukiwać.
  10. "Co z oczu, to z serca". Organizatorzy zapewne przygotują dla uczestników mleko czy jogurt, mające zapewnić ulgę po konkursie. Lepiej jednak, aby w jego trakcie usunąć je sobie z pola widzenia.

Jak sądzicie? To dobre rady? Czy może niezawodny przepis na porażkę o epickich rozmiarach? Jeśli macie ochotę, możecie podzielić się swymi uwagami, udzielając się w komentarzach na samym blogu czy jego profilu facebookowym.

--

Tworzenie treści na Ostrym blogu pochłania mój czas, a nieraz również i środki. Będę wdzięczny za każde wsparcie ze strony Czytelniczek i Czytelników. 

https://www.paypal.com/paypalme.ostryblog

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz