wtorek, 20 grudnia 2022

Czym by było życie...

 


Czym by było życie bez musztardy... – zagadnął mnie kiedyś jeden znajomy podczas letniej imprezy przy ognisku. Czym by było życie bez chili... – odparłem. A przecież najlepiej, gdy w życiu jest i musztarda, i chili – stąd kolejna już na tym blogu recenzja czegoś ostrego i zarazem musztardowego.

"Raróg", produkcja recenzowanych tu już Ostrych Dziejów, to dostępny od pewnego czasu ostry sos musztardowy (nie musztarda). Zapach po otwarciu butelki okazał się dość przyjemny, lecz nieszczególnie silny, dość dobrze jednak zasugerował on te najważniejsze doznania: smakowe i ostrościowe.

Wiodąca nuta jest oczywiście musztardowa, dochodzi jednak rozpoznawalna, lecz nienatrętna octowość, i... No właśnie, przecież ten blog jest po pierwsze o tym, że na szczęście w życiu dostępne jest chili. W tym wypadku mowa o jednym z wariantów habanero czekoladowej – Jamaican Hot Chocolate Habanero. Habanero czekoladowa (że wspomnę tu dygresyjnie cudną Black Stinger...) potrafi przewyższyć "skowilami" prawie każdą "marketową" habanero, nie jest jednak przecież superhotem i stąd "Raróg" nie jest w żadnym razie absolutnym ostrościowym killerem – przynajmniej nie dla kogoś obeznanego z ostrą kuchnią. Pali jednak wyraziście, w sumie dość szybko, choć ostrość w atrakcyjny sposób nieco stopniowo wzrasta i kulminuje.

Obecność korzenia imbiru zapewnia bardzo miłą nutę korzenną, a smak dopełniają czosnek (jak przystało na Ostre Dzieje, Harnaś) oraz cebula.

Warto podkreślić, że to jeden z mniej słodkich produktów tu recenzowanych. Ludzie lubią cukier – ja też mogę nieraz zachwalać pikantny, ostry, bardzo ostry czy ekstremalny sos, który jest zarazem choćby ulepkowo słodki – ale w końcu ile można... Czasem przyda się dobrze wyważona, bardziej wytrawna czy półwytrawna nuta – świetnie współgrająca na przykład z różnymi potrawami, w których obecne są pieczarki, cebula i kapary. Gdzie "Raróg", tam polecam również właśnie te trzy wymienione dodatki (szałowo sprawdziło się w wypadku pizzy, ale zagra i w zupełnie innych daniach).

Walorem jest konsystencja - mimo iż (a może właśnie dlatego, że...) odległa od gładkiej.

Nawet bez ekscesywnej słodkości "Raróg" potrafi w środku grudnia przypomnieć klimat letniej imprezy przy ognisku. I bardzo dobrze. Czym by było życie, gdybyśmy nie byli choć trochę hedonistami...


https://ostredzieje.pl/produkt/rarog-ognisty-wicher-sos-musztardowy-na-bazie-habanero-hot-jamaican/


--

Tworzenie treści na Ostrym blogu pochłania mój czas, a nieraz również i środki. Będę wdzięczny za każde wsparcie ze strony Czytelniczek i Czytelników. 

https://www.paypal.com/paypalme.ostryblog

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz