piątek, 9 grudnia 2022

Ta musztarda kosi

 


Po pierwszej próbie z użyciem wykałaczki już dobrze wiedziałem, że mam do czynienia z killerem – i ten killer z miejsca zrobił na mnie dobre wrażenie (a kolejne wrażenia były jeszcze lepsze). Paczkę z trzema różnymi produktami od recenzowanej już Kosy odebrałem dziś wieczorem z paczkomatu – gdy zacząłem pisać recenzję, jeszcze nie przestała mnie porządnie piec sporządzona przez nich musztarda miodowa.

Przy wspomnianej pierwszej próbie poczułem, poza wyrazistym paleniem, przede wszystkim dwa smaki: umiarkowanie słodkiej musztardy oraz dobrze znany smak superhotów, dobrze ze sobą skomponowane i współgrające.

Obecność miodu jest wyczuwalna, podobnie jak dodatek sześciu octów jabłkowych i octu pigwowego, lecz nie mają one szans wyjścia na pierwszy plan. Muszą znać swoje miejsce w szeregu: to przede wszystkim bardzo, a dla masy osób po prostu ekstremalnie ostra musztarda. Choć podobno ustępuje pod tym względem musztardzie konopnej Kosy (poniekąd jedynej z trzech ich musztard odpowiedniej dla restrykcyjnych wegan), to zalecam umiar nawet osobom dość wytrzymałym na kapsaicynę.

Poszła dziś na kanapki na kolację – i była to kolacja naprawdę na ostro. Po prostu pali jak cholera – i "tyle w tym temacie". Ważne, że ostrość nie zabija przy tym smaku – dobrze czuć, że je się musztardę. Ma w sobie wreszcie to coś, co podwyższa pułap maksymalnej przyjemnej ostrości (a wcale nie zawsze tak jest nawet w wypadku produktów smakowo znakomitych...). Dla niejednej osoby ta musztarda i tak będzie za ostra, ale myślę, że w takim wypadku ciągle może się dobrze sprawdzić jako domieszka do innych musztard.

Sporym atutem jest cena – za słoiczek z 200 g produktu trzeba zapłacić 7 zł. Jak na superostry produkt od małego producenta, to po prostu taniocha.

Wcale nie potrzebuję ostrościowych killerów do każdego posiłku – publikowałem tu bardzo przychylne recenzje produktów ledwie ostrawych, w których kapsaicyny jest tylko tak tyci, tyci. Ale ten killer to killer z klasą – mocno polecam!


Grafika wykorzystana za zgodą producenta.


--

Tworzenie treści na Ostrym blogu pochłania mój czas, a nieraz również i środki. Będę wdzięczny za każde wsparcie ze strony Czytelniczek i Czytelników. 

https://www.paypal.com/paypalme.ostryblog

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz