wtorek, 4 sierpnia 2020

Jesień od dyni złota



W ubiegłym tygodniu przedstawiałem jeden z sosów dostępnych w ofercie PanDemonic – "Sos Późnego Lata". To jednak nie koniec szaleństwa pór roku – dziś czas na jesienne wspomnienia... czy nawet "Jesienne Wspomnienia", gdyż tak nazywa się kolejny sos PanDemonica.

Ważnym składnikiem jest jeden z moich ulubionych owoców traktowanych jako warzywa – a zatem dynia piżmowa, której towarzyszą cukinia, jabłko i marchew. Za ostrość odpowiadają żółte papryki o bardzo różnej skali Scoville'a – od Aji Lemon Drop poprzez habanero aż po dwa różne superhoty.

To ostrzejszy sos od wcześniej wspomnianego produktu, lecz i tym razem nie ma mowy o czymkolwiek stanowiącym wyzwanie ostrości. Również podobnie jak poprzednio omówiony, został superdokładnie zblendowany – zdaje się być idealnie gładki – jest jednak wyraźnie bardziej płynny od "Sosu Późnego Lata".

Co chyba najważniejsze, to kolejny sos o atrakcyjnym, zrównoważonym smaku, który można odgadnąć dzięki zapachowi. Jeśli miałbym opisać go jednym słowem, które pierwsze przychodzi do głowy, rzekłbym po prostu: przyjemny. Choćby jako dodatek do typowego śniadania czy typowej kolacji. Polecam w szczególności "odrobinę bardziej zaawansowanym wśród początkujących" ostrożerców, ale i pozostałym. Warto spróbować.

Podobnie jak inne sosy tego producenta, zgodnie z zapewnieniem jest to wyrób w pełni domowy, wegański i ekologiczny.


Grafika wykorzystana wcześniej przez producenta i użyta tu za jego zgodą. 

--

Tworzenie treści na Ostrym blogu pochłania mój czas, a nieraz również i środki. Będę wdzięczny za każde wsparcie ze strony Czytelniczek i Czytelników. 

https://www.paypal.com/paypalme.ostryblog

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz