Niedawno przedstawiłem serię recenzji produktów kieleckiej Kosa Chilli Sos. Miała dobiec końca. Ale zakupiłem co nieco ostrej żywności na Allegro. Pozostaje zatem... kontynuować.
Ogórki marynowane w wydaniu KCS pływają w mętnej zalewie, która może niektórych odstraszy... a bardzo niesłusznie. Kto czytał moje dotychczasowe omówienia przetworów od kielczan, wie, że dla mnie Kosa jest znakiem jakości – tym razem jednak jest powyżej oczekiwań.
Pierwszym, co zwróciło moją uwagę, była słodycz (choć nie ulepkowość) marynowanych ogórków – bardzo wyraźna i wybijająca się na pierwszy plan, pewnie zniechęcająca dla kogoś mocno preferującego wyroby ostro-wytrawne, dla mnie jednak w to mi graj. Bardzo atrakcyjna jest też konsystencja tej przekąski: ogórki bardzo wyraźnie, intensywnie, mocno chrupią, są aż nieco twardawe – najwyraźniej nie znajdowały się nazbyt długo we wrzątku. Przy tym wyselekcjonowano bardzo młode owoce: około półcentymetrowej grubości plasterki nie mają też dużej średnicy i są bardzo zwarte, trudno dostrzec w nich jakiekolwiek wyraźniejsze puste przestrzenie.
Razem z ogórkami w zalewie znaleźć można gdzieniegdzie superhoty-mikrusy (charakterystyczne dla tych przetworów KCS, w których główny składnik znajdujemy w większych kawałkach); obok superhotów mrożonych w podanym składzie znajdujemy też Carolina Reaper i inne superhoty w formie suszonej, lecz ostrość w żadnym razie nie jest jak na tę "stajnię" szczytowa. To nie znaczy, że osoby mniej wytrzymałe nie powinny uważać, szczególnie dlatego, że wrażenie ostrości lubi tu kulminować – kulminację możecie odczuć nawet dobrze po odejściu od stołu.
Produkt tymczasem kusi, by jeszcze wziąć... tym bardziej, że poza wszystkim to po prostu ogórki w occie i nadają się chyba do wszystkiego, do czego pasują też "normalne" korniszony. Tyle, że są dużo lepsze – myślę, że w wersji łagodnej, a poza tym przyrządzone podobnie też uznałbym za jedne z lepiej... co ja mówię, najlepiej przyrządzonych ogórków, jakie dotąd jadłem.
Poza tym są odpowiednie dla wegetarian i wegan.
Grafika wykorzystana za zgodą producenta.
_ _ _
Tworzenie treści na "Ostrym blogu" pochłania mój czas, a nieraz również i środki. Będę wdzięczny za każde wsparcie ze strony Czytelniczek i Czytelników: https://www.paypal.com/paypalme.ostryblog
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz